Wino krasnoludków – co to takiego i jak działa?
Pamiętasz bajki z dzieciństwa, gdzie małe krasnoludki chowały się pod kolorowymi grzybami, a po deszczu, siedząc w kapeluszach, piły magiczne eliksiry? Może wydać się to dziwne, ale ta historia nie jest do końca wyssana z palca. Wino krasnoludków istnieje naprawdę! Jest to ciecz, która gromadzi się w kapeluszach Muchomora Czerwonego (Amanita Muscaria) po deszczu. W kontakcie z wodą deszczową grzyb wydziela różne substancje, które mogą wywoływać magiczne efekty.
Czy krasnoludki istnieją? Cóż, trudno powiedzieć. 😉 Choć nigdy żadnego nie widziałam (jeszcze), to widziałam już na tym świecie tak wiele dziwnych rzeczy – zwłaszcza w ostatnich miesiącach – że nie wykluczam scenariusza, w którym las jest pełen magicznych istot, które my, ludzie, kojarzymy tylko z bajek. Może po prostu widzą więcej niż my i potrafią korzystać z darów natury, które ignorujemy? W końcu – kto by pomyślał, że muchomory mogą dawać zdrowie?
Czym jest wino krasnoludków i jak powstaje?
Wino krasnoludków to naturalny wyciąg z Amanity Muscarii, który powstaje, gdy krople deszczu spływają po kapeluszu muchomora i zatrzymują się w jego zagłębieniu. Woda deszczowa wchodzi w kontakt z aktywnymi składnikami grzyba, takimi jak muscymol i kwas ibotenowy, tworząc swego rodzaju grzybowy eliksir. 🍄✨Co ciekawe, według niektórych tradycji ten płyn mógł mieć działanie halucynogenne, a także wpływać na układ nerwowy małych stworzeń – czy to myszy, czy „krasnoludków” – które skosztowały jego kropli. W rzeczywistości, efekty działania zależą od ilości muscymolu w grzybie, który w procesie suszenia lub moczenia w wodzie może zmieniać swoją formę z toksycznego kwasu ibotenowego w substancje psychoaktywne (Święty Grzybóg, Waldemar Borowski, 2010).
Wino ceremonialne z Muchomora Czerwonego
Muchomory czerwone, z ich charakterystycznym wyglądem, były w centrum syberyjskich ceremonii. Ludzie tamtych czasów wiedzieli, jak odpowiednio obchodzić się z tym grzybem, aby korzystać z jego niezwykłych właściwości. Zbierano je późnym latem, gdy były najbardziej dojrzałe, a następnie suszono i przygotowywano do różnych ceremonii.
Jak działa wino z Amanity?
Wino ceremonialne na bazie Amanity Muscarii przygotowywane jest zwykle przez moczenie suszonych kapeluszy w wodzie deszczowej lub destylowanej, co wydobywa psychoaktywne związki z grzyba. Tradycyjny przepis na „Święte Wino” zaleca namoczenie 28 gramów suszu w litrze soku winogronowego przez 8–12 godzin. Taki napój ma działanie psychoaktywne, które zależy od proporcji użytych składników oraz sposobu przygotowania. Warto zauważyć, że według Waldemara Borowskiego, autora książki Święty Grzybóg – Amanita muscaria – Ważne informacje praktyczne (2005-2010), wino takie po rozcieńczeniu wodą destylowaną staje się bardziej wizyjne i przypomina efekty LSD lub psylocybiny.
Kiedy stosowano wino ceremonialne?
Tradycyjnie takie wino było używane w specjalnych rytuałach, gdzie celem była nie tylko duchowa odnowa, ale także głębsze połączenie z istotami nadprzyrodzonymi. Mogło być stosowane w ceremoniach przejścia, oczyszczenia lub jako element praktyk leczniczych. Amanita Muscaria w postaci wina była znana ze swoich właściwości leczniczych i uzdrawiających zarówno w mikrodozowaniu, jak i w wyższych dawkach. Co ciekawe, jest wiele przypadków wskazujących, że wyciąg z muchomora stosowano do łagodzenia objawów uzależnień, podobnie jak to miało miejsce w szamańskich rytuałach z ayahuaską czy pejotlem w Amerykach.
Czy wino krasnoludków może nas uzdrowić?
W wielu kulturach wierzy się, że wino krasnoludków, czy też wino z Amanity Muscarii, ma właściwości lecznicze. Tradycyjnie stosowano go jako środek łagodzący bóle, relaksujący ciało i umysł, a także wspierający procesy oczyszczania duchowego. Dziś mówi się o jego potencjale w terapii chorób neurologicznych, jak choroba Parkinsona, padaczka czy regeneracja układu nerwowego. A skoro szamani i alchemicy wierzyli w jego moc przez wieki, to może kryje się za tym coś więcej niż tylko mit?
Podsumowanie
Amanita jako nasz słowiański skarb 🍄
Tak jak szamani w Amerykach mają swoje magiczne rośliny, my, Słowianie, mamy swoją potężną Amanitę Muscarię. Przez wieki była postrzegana jako brama do duchowych światów, remedium na problemy zdrowotne, a nawet narzędzie do uzdrawiania duszy. Dlatego, choć nazwa „wino krasnoludków” brzmi jak z bajki, to w rzeczywistości może kryć w sobie wielką moc, której jeszcze nie w pełni rozumiemy.
Jeśli las jest pełen magii, to nie wykluczam, że te małe istoty naprawdę wiedzą, co robią, pijąc krople „wina” z kapeluszy Muchomora Czerwonego. Może więc, kiedy następnym razem spotkamy Amanitę Muscarię, warto spojrzeć na nią bardziej jak na magiczny dar, a nie tylko piękny element lasu. ✨
Autorka: Agata Gęsina | MushWoman
Data wpisu: 9 października 2024
Newsletter
Chcesz regularnie dostawać tego typu treści? Zapisz się na mój newsletter, w którym dzielę się darmową wiedzą na temat wspaniałych właściwości Muchomora Czerwonego!